Falsterbo to część małego szwedzkiego miasteczka przy cieśninie Oresund,
do którego zawinęliśmy przy okazji rejsu do Kopenhagi.
do którego zawinęliśmy przy okazji rejsu do Kopenhagi.
 |
| Jeżdżąc po Skanör med Falsterbo |
Marina właściwie znajduje się w Ljunghusen, miasteczku nieopodal Skanör med Falsterbo, bo tak brzmi pełna nazwa miasta stworzonego z dwóch średniowiecznych miast - Skanör i Falsterbo.
Płacąc za postój jachtu, można za darmo wypożyczyć rowery, aby dojechać do najbardziej wysuniętego na południowy-zachód punktu Szwecji.
 |
| Kościół w Skanör |
Historia miasta
Skanör i Falsterbo w średniowieczu odgrywały kluczową rolę w międzynarodowym handlu śledziem w XII wieku. Wody Oresundu obfitowały w te ryby aż do XVI wieku. Wtedy miasta te przestały pełnić tak kluczową rolę dla Szwecji.
W 1754 roku zostały one połączone w jedno miasto, zarządzane przez burmistrza. Pomimo tego miasta nie zaczęły przylegać do siebie aż do lat 60 XX wieku. Granicę pomiędzy Skanör a Falsterbo wciąż wyznacza wał zbudowany z wysuszonej trawy, wodorostów i darni, nazywany tångvall. Co ciekawe, aż do 1971 roku w mieście funkcjonowały dwie osobne stacje kolejowe!
 |
| Wnętrze kościoła w Skanör |
Z mariny do Skanör med Falsterbo
Najprzyjemniej przejechać się na rowerze szutrową ścieżką, biegnącą wzdłuż wybrzeża, przez park krajobrazowy. Ścieżka ma niecałe 6 km, więc myślę, że będzie to przyjemna przejażdżka dla każdego.
Ciekawym punktem na przystanek jest zabytkowy młyn - Möllan, o którym pierwsze wzmianki można znaleźć już w XII wieku. Służył do mielenia ości śledzi - były one składnikiem leków, a także popularnym w tamtych czasach afrodyzjakiem.
Po zmniejszeniu się ilości śledzi w miejscowych wodach, młyn zaczął być używany bardziej standardowo - mielono w nim ziarna zbóż.
 |
| Młyn Möllan |
Kolejnym miejscem do którego warto podjechać, jest latarnia morska Falsterbo fyr.
Początkowo, w 1636 roku, w tym miejscu wybudowano jedynie proste światło - kosz z płonącymi węglami podnoszony za pomocą żurawia. Dopiero w 1796 roku wybudowano murowaną latarnię z lampą zasilaną olejem. Stoi ona w tym samym miejscu do dzisiaj.
 |
| Domki plażowe przy wybrzeżu |
Nam czasu starczyło jedynie na przejechanie na rowerach obok latarni, ale mając więcej czasu warto pospacerować trochę wybrzeżem - często w tym miejscu odpoczywają foki, więc może Wam się poszczęści! 😉
 | |
| Odpoczynek na foce |
Gdzie zacumować?
W samym Skanör med Falsterbo funkcjonuje dosyć spora marina, ale z naszych map wynika, że jest tam miejscami mniej niż 2 m głębokości. Nam bardziej pasowało płynąć przez kanał falsterbo, więc zatrzymaliśmy się w marinie Falsterbokanalen.
 |
| Falsterbokanalen i marina |
Aktualne ceny możecie sprawdzić tutaj, warto wcześniej sprawdzić również godziny otwarcia kanału - marina znajduje się za nim od strony północnej. Opłaty portowe uiszcza się w automacie, a rowery można wypożyczyć podchodząc do bosmanatu w godzinach pracy.
Okolica jest bardzo przyjemna, zresztą otoczenie mariny można zobaczyć na zdjęciach.
 |
| Panorama niedaleko mariny |
