Dzisiaj pierwszy post z nowej serii :)
Życiorysy piratów, może nie zawsze takie jak sobie je wyobrażamy, ale bardzo ciekawe. Zacznę od jednej z moich ulubionych postaci, Anne Bonny, która była jedną z bohaterek mojej prezentacji maturalnej :)
Dzieciństwo
Dokładnej daty urodzenia naszej bohaterki nie znamy, urodziła się ok 1698-1700, czasami można się spotakać z datą 8 marca 1702 roku.
Wiadome jest, że była nieślubnym dzieckiem prawnika Williama Cormaca i pokojówki Marry Bennan. O jej wczesnym życiu niewiele wiadomo i informacje jego dotyczące są bardzo różne.
W wieku kilkunastu lat przeniosła się z rodzimej Irlandii do Charleston.
Ojciec Anne po trudnych początkach na Bahamach w końcu doszedł do własnej plantacji, a następnie do swojej małej fortuny. Matka, która do końca życia była służącą Williama, zmarła gdy Anne miała 12 lat.
Rudowłosa dziewczyna była atrakcyjna, jednak miała również ognisty temperament.
W wieku 13 lat została oskarżona o zaatakowanie nożem służki. Wyszła za biednego żeglarza, James'a Bonny, który miał chrapkę na fortunę teścia.
Nie wiedział on jednak, że Anne była wydziedziczona.
New Providence
Chodzą plotki, że James stał się jednym z jego informatorów.
Życie Anne potoczyło się jednak trochę inaczej. W Nassau poznała wielu piratów, a w śród nich Jacka Rackham'a, który został jej kochankiem. Był on również kapitanem "Revenge". Nasza bohaterka dołączyła do jego załogi w przebraniu mężczyzny. Jedyną osobą na pokładzie, która znałaby prawdę był Jack i... w późniejszym czasie Marry Red (kochanka Anne oraz Jack'a). W międzyczasie Anne rozwiodła się z James'em i poślubiła Jacka.
Pirackie życie
Była nawet wymieniana jako niebezpieczna i poszukiwana piratka, jednakże nigdy nie było jej dane dowodzić własnym statkiem.
Pojmanie i proces
Całą załogę pojmano i uwięziono w jamajskim więzieniu.
Po krótkim procesie cała załoga została skazana na egzekucję, wyrok wykonano jednak tylko na mężczyznach. Kobietom wyrok został odroczony, z powodu... ciąży.
Mary Read zginęła przed egzekucją w więzieniu, a co do Anne to nie ma pewności. Nie zachowały się żadne dokumenty, mówiące o jej straceniu lub ułaskawieniu. Jednak prawdopodobnie po rozwiązaniu ciąży została zwolniona z więzienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz