Mniej więcej w drugiej połowie marca, gdy ziemia roztaje na parę centymetrów, zakwita ?kwiat szczupaka”. Jest on bardzo pospolity, o wielkości wybitnie dorodnej polnej stokrotki, lecz w kolorze żółtym jak mniszek lekarski , z którym też bywa mylony. Rośnie na bezlistnej, grubej i łuskowatej łodydze. Ten kwiatek to podbiał pospolity . Jego pojawienie się mówi, że na podgrzane zalewiska wyszedł szczupak, aby odprawić wiosenne gody. Uznajmy ?kwiat szczupaka” za pierwszą kartkę fenologicznego kalendarza wędkarzy. Następne – również ze znakami roślin, a w miarę możliwości kwiatów – wyznaczą kolejne etapy wiosennego tarła, tj. porządek, w jakim wstępują na tarliska poszczególne gatunki. Z dokładnym uchwyceniem kolejności są kłopoty, musimy się więc zadowolić podziałem podstawowych gatunków na grupy, przydając im – jakby w poetyckiej konwencji Wschodu – znaki wiosny za symbole. Grupa spod znaku podbiału i lepiężnika. W okresie zakwitania podbiału oraz dwu gatunków lepiężnika – różowego i kutnerowatego, kwitnącego bladożółtymi kwiatami – szczupak rozpoczyna wiosenne gody. Otwiera on wiosenny ciąg na tarliska innych ryb. Kończy rozród, gdy odezwą się godowym wezwaniem żaby trawne i moczarowe, zbierające się nadzwyczaj licznie w nagrzanych bajorkach, oraz gdy w starorzeczach przy samym dnie zaczynają się rozwijać pierwsze liście grążela żółtego.

Więcej o…
Wśród wielu cech charakterystycznych jedną z głównych cech środowiskowego przystosowania oraz życiowych kwalifikacji i potrzeb gatunków ryb jest budowa ich pyska. Warto w tym miejscu uświadomić sobie, że pysk dla ryby stanowi nie tylko otwór gębowy, ale także narząd chwytny, ?wyposażenie łowieckie”, wręcz jej ?ręce”. Budowa tego wieloczynnościowego aparatu najdobitniej jednak zdradza sposób zdobywania pożywienia oraz jego rodzaj. ?Pokaż mi twój pysk, a powiem ci, co i gdzie jadasz” – może z dużą pewnością siebie powiedzieć wędkarz rybie. Różnice między pyskami ryb ukażą się najwyraźniej wtedy, gdy porównamy np. szeroko rozwartą zębatą paszczę szczupaka z niewielkim, delikatnym pyszczkiem płotki. Te odmienności są jednak zbyt jaskrawe i zbyt oczywiste, dlatego zwróćmy uwagę na różnice bardziej subtelne, występujące w ramach rodziny karpiowatych. Pysk górny wyraźnie przeznaczony jest do żerowania w płaszczyźnie pod zwierciadłem wody i w ogóle ?nad rybą”. To pysk ciosy – przecięty ukośnie z góry w dół, z dłuższą szczęką dolną. Krańcowo odmiennie uformowane są pyski dolne, np. świnki i brzany, przystosowane do żerowania ?pod rybą”, tj. na dnie rzeki; tym samym wskazują na istnienie dennych stref żeru. Daleko posunięte ich podobieństwo niech jednak nie przesłoni różnic występujących w ramach tego typu: pysk brzany został wyposażony w grube, chropawe wargi, podczas gdy pysk świnki przypomina dwie listewki dość delikatnych skrobaczek. Jeśli dodatkowo obejrzymy trzeci typ pyska dolnego – wysuwany ryjek leszcza lub karpia – także przystosowany do penetracji dna, to łatwo dojdziemy do wniosku, że denna strefa żerowa to nie coś jednorodnego, że tworzą ją różne rodzaje dna.